Hawaje porzegnalismy dosc nie milo. Przy odprawianiu bagazow zazadali od nas 80 dolarow oplaty za bagaze. Zrobilismy awanturke... ale dalo nam to tyle ze przepakowalismy sie, a dokladniej zniklismy jedna torbe i zaplacilismy juz "tylko" 55... Teraz juz wiemy czemu Hawaje sa drogie...
Nie mniej jednak udalo sie nam wyleciec i wyladowac w Las Vegas.
Teraz tylko luz i odpoczynek w terminalu 1... ;-)